The Telegraph dowiedział się, w którym wrażliwym punkcie Rosji Putin boi się ataków Ukrainy.

The Telegraph dowiedział się, w którym wrażliwym punkcie Rosji Putin boi się ataków Ukrainy
The Telegraph dowiedział się, w którym wrażliwym punkcie Rosji Putin boi się ataków Ukrainy

Według doniesień The Telegraph, prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin stara się unikać uderzeń ze strony Ukrainy w najbardziej wrażliwy punkt.

Ostatnio rosyjskie wojska coraz bardziej zbliżają się do ukraińskiego frontu. Od początku tego roku zarejestrowano 19 ataków z użyciem dronów, które stanowią istotną część wszystkich ataków zarejestrowanych w 2024 roku (w tym roku odnotowano 25 ataków).

Te ataki mają kilka celów: zmniejszyć wpływ rosyjskiej armii, uderzając w bazy naftowe, oraz wspierać Putina i rosyjski naród w chęci kontynuowania 'wojny w domu'.

'Te ataki pokazują geograficzną dostępność Ukrainy na terytorium Rosji i psychologicznie przywracają wojnę do domu'

Po rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, Putin zgodził się na częściowe zawieszenie broni z Ukrainą, w tym na uderzenia w infrastrukturę energetyczną, ale kontynuował ofensywę na froncie.

Takie ataki wpływają nie tylko na wydobycie ropy na rosyjskich zakładach, ale także przyciągają uwagę Rosjan, którzy nie mogą ignorować dużych pożarów występujących w ich rejonie.

Według doniesień, 30-dniowy moratorium na uderzenia w infrastrukturę energetyczną ułatwi sytuację dla Kijowa, ale nie zmieni sytuacji na froncie. W ten sposób Ukraina będzie zmuszona zmierzyć się ze wszystkimi trudnościami bez możliwości uderzania w najbardziej bolesny punkt Rosji.

Przypomnijmy, że po negocjacjach z Putinem, Trump skomentował godzinną rozmowę z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.


Czytaj także

Reklama