Dowódca wojsk amerykańskich w Europie ostrzega przed wycofaniem amerykańskich wojsk z kontynentu.


Główny dowódca amerykańskich sił w Europie, generał Christopher Cavoli, wystąpił przeciwko redukcji obecności wojskowej USA. Zaleca utrzymanie obecnego poziomu wojsk, który został ustalony po inwazji Rosji na Ukrainę w 2014 roku.
Pentagon rozważa możliwość zmniejszenia liczby żołnierzy w Europie Wschodniej o 10 000, co budzi krytykę administracji Trumpa i republikańskich 'jastrzębi' w obronie.
Przewodniczący Komisji Sił Zbrojnych krytykuje możliwą redukcję obecności wojskowej USA w Europie i oskarża poprzednie Ministerstwo Obrony o próby przekierowania zasobów wojskowych z Europy, co zagraża bezpieczeństwu narodowemu.
Inni republikanie również wyrażają obawy dotyczące możliwej redukcji wojsk. Uważają to za oznakę słabości i osłabienia podejścia do Rosji.
Generał Cavoli uważa, że rezygnacja z przywódczej roli USA w dowodzeniu siłami NATO w Europie byłaby problematyczna.
Czytaj także
- 'Odwracają się od niego': prezydent Niemiec oskarżył Rosję o 'historyczne kłamstwo'
- Takiego jeszcze nie było: Zełenski skomentował ratyfikację umowy o partnerstwie z USA
- Były mer Cerkwi, który uciekł do Rosji, złożył kuriozalne oświadczenie o 'czubkach bab'
- Prezydent nadał tytuł Bohatera Ukrainy szeregowi żołnierzy. Wśród nich: Pawło Petriczenko
- Włochy zwiększą wydatki na obronę pod presją USA
- Holandia przeznaczy dodatkowe fundusze na śledztwa w sprawie zbrodni wojennych Rosji