Siły Zbrojne Ukrainy mogły trafić na rzadkie amunicje lotnicze na lotnisku „Borisoglebsk” - Defense Express.


Ukraińskie drony mogą być odpowiedzialne za trafienie rzadkich amunicji lotniczych lub deficytowego sprzętu na lotnisku „Borisoglebsk” w obwodzie wołogodzkim Rosji. O tym informuje portal Defense Express.
Lotnisko „Borisoglebsk” być może jest używane jako baza dla ataków na Ukrainę z użyciem bomby lotniczych kierowanych. Lotnisko to znajduje się w odległości 300 kilometrów od granicy Ukrainy i prawdopodobnie bazują na nim samoloty typu Su-35 i Su-34.
Celem tego ataku mogło być uszkodzenie samolotów i odpowiedniej infrastruktury. Zdjęcia satelitarne opublikowane przez Radio Wolna Europa pokazują skutki ataku na lotnisko. Jednak na zdjęciach nie widać niczego, co wskazywałoby na udane zniszczenie samolotów czy składów amunicji.
W wyniku ataku na wolnym powietrzu, nieznane skrzynki lub kontenery, znajdujące się obok pasa startowego, zostały uszkodzone i spłonęły. Te skrzynki mogą zawierać rzadkie amunicje lotnicze lub wartościowy sprzęt do zwiadu.
Jednak konieczne są dodatkowe dane do ostatecznego potwierdzenia strat przeciwnika. W przypadku udanego ataku Sił Obrony Ukrainy, straty rosyjskich okupantów mogą być znaczne.
Zgodnie z informacjami Służby Bezpieczeństwa, Siłami Specjalnymi SZU i innymi siłami obronnymi, ukraińskie bezzałogowe statki powietrzne zaatakowały składy amunicji, parkingi samolotów Su-35 i Su-34, oraz miejsca przechowywania paliwa lotniczego na lotnisku „Borisoglebsk”.
To lotnisko jest bazą do ostrzału terytoriów ukraińskich. Rosjanie informowali o pracy systemów obrony przeciwlotniczej, obecności dronów oraz potężnych wybuchach i pożarze w okolicach lotniska. Monitoring satelitarny zarejestrował cztery pożary na lotnisku.
Czytaj także
- Zmarł 105-letni pilot, ostatni z tych, którzy przeżyli Bitwę o Brytanię
- Badanie pokazało, ile Amerykanów popiera Rosję
- W dwóch obwodach uszkodzona została krytyczna infrastruktura z powodu rosyjskich ataków
- Drony zaatakowały rosyjski Biełgorod: wybuchł pożar, są ranni
- Rewanż rosyjskiego popu. Rzecznik językowy wymienił regiony, z których napływa najwięcej skarg
- Kapłan PZU opowiada, jakie rytuały wierni mogą wykonywać online