Zieleński i Ermak skomentowali reakcję Rosji na propozycję zawarcia rozejmu.

Zieleński i Ermak skomentowali reakcję Rosji na propozycję zawarcia rozejmu
Zieleński i Ermak skomentowali reakcję Rosji na propozycję zawarcia rozejmu

Zieleński: Ukraina przyjęła amerykańską propozycję rozejmu

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zieleński poinformował, że podczas spotkania ukraińskiej delegacji z przedstawicielami USA w Arabii Saudyjskiej osiągnięto konstruktywne wyniki. Ukraina zgodziła się z amerykańską propozycją rozejmu nie tylko w powietrzu i na morzu, ale także na lądzie.

W swoim komunikacie w mediach społecznościowych 13 marca 2025 roku Zieleński zaznaczył: 'Nasi przedstawiciele przekazali amerykańskiej stronie fundamentalne ukraińskie stanowiska. Ukraina jest otwarta na ciszę w powietrzu i na morzu, ale także akceptuje propozycję ciszy na lądzie, zaproponowaną przez amerykańską stronę'.

Jednym z ważnych aspektów zawartych umów jest kontrola przestrzegania reżimu ciszy. 'Kontrola jest kluczową kwestią, i jesteśmy wdzięczni amerykańskiej stronie za gotowość do zorganizowania technicznej kontroli', podkreślił.

Zieleński również poinformował o przywróceniu pomocy obronnej i pomocy wywiadowczej ze strony USA. Ponadto omawiano kwestie dotyczące zapewnienia bezpieczeństwa i współpracy z europejskimi partnerami.

Ukraińska strona ma nadzieję, że presja ze strony Stanów Zjednoczonych będzie wystarczająca, aby zmusić Rosję do zakończenia wojny. 'Nasz zespół jest gotowy nadal konstruktywnie współpracować z wszystkimi partnerami w Ameryce, Europie i innych częściach świata, którzy pragną pomóc przyspieszyć pokój', dodał Zieleński.

Szef Kancelarii Prezydenta potwierdził stanowisko Ukrainy i wyraził zaniepokojenie milczeniem Rosji

Szef Kancelarii Prezydenta Andrij Jermak również skomentował wyniki spotkania, potwierdzając stanowisko Ukrainy o gotowości do konstruktywnej pracy na rzecz pokoju, i wyraził zaniepokojenie milczeniem Rosji w sprawie propozycji dotyczących rozejmu.

Zieleński również wyraził swoją wdzięczność Arabii Saudyjskiej oraz osobiście następcy tronu za zorganizowanie platformy do pracy delegacji.


Czytaj także

Reklama