W Poltawie 71-letnia kobieta zgromadziła stertę śmieci wysoką jak jej dom.


Tetiana Prychodko, która mieszka przy ulicy Niebiańskiej Sotni 55, boryka się z problemem gromadzenia śmieci od 25 lat. Na jej podwórku uformowała się duża sterta śmieci, która już przekracza rozmiary domu. Kobieta musi przeskakiwać przez tę górę śmieci, aby dostać się do swoich drzwi. O tym informuje 'Glavkom' powołując się na reporterski materiał 'Suspilnogo'.
Kobieta nie ma w domu dostępu do prądu, gazu, wody i ogrzewania. Musi wynosić te rzeczy, aby stworzyć przynajmniej podstawowe warunki do życia.
«Jak mogę się ogrzewać, jeśli niczego nie ma. Było zimno, przykryłam się i położyłam. Zimno - narzuciłam. Dziś było bardzo zimno. Ludzie śpią w garażach pod dwoma kocami, pod szmatami. Tak i ja się okrywam i śpię. Straciłam pracę. To, co potrzebuję, brałam. Tak przetrwam», - opowiedziała Tetiana Prychodko.
Na początku 2021 roku służby komunalne zabrały 24 ciężarówki śmieci z podwórka kobiety po skargach sąsiadów. Jednak dom jest prywatny, a ziemia należy do miasta.
Od śmieci roznosi się nieprzyjemny zapach, a także pojawiły się szczury, informują miejscowi mieszkańcy.
«Mieszkam przy Niebiańskiej Sotni, 59/2, i prosimy o usunięcie śmieci. Jest tu zapach, skaczą szczury, są myszy. To bardzo nieprzyjemne», - mówi lokalna mieszkanka Natalia Poharcewa.
«Nawet kupiłam truciznę. Wszyscy mają szczury. Nie boję się szczurów, bo się ukrywam i nie zbliżają się do mnie», - zaznaczyła Tetiana Prychodko.
Na razie nie wiadomo, czy służby komunalne wezmą śmieci znowu.
«Nie wpłynęły do zarządu gospodarki komunalnej żadne zgłoszenia dotyczące tego adresu. Jeśli wpłyną zgłoszenia, to upoważniony organ rozważy możliwość tego», - poinformowała szefowa biura prasowego Poltawskiej rady miejskiej Marina Sierowa.
Przypomnijmy, że działkę na wyspie Trukhanov przekształcono w wysypisko. Urzędnicy odpowiedzialni za budowę mostu Podilsko-Woskresieńskiego będą sądzić się za to. Prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej Podilskiej złożyli akt oskarżenia przeciwko urzędnikom generalnego wykonawcy budowy mostu za zanieczyszczenie ziemi odpadami oraz gruzem budowlanym.
Co więcej, w Pawłogradzie w obwodzie dniepropetrowskim podczas sprzątania mieszkania od śmieci pod dużą górą śmieci pracownicy komunalni znaleźli 86-letnią właścicielkę mieszkania. Sąsiedzi nie widzieli jej przez kilka dni. Przewodnicząca OSBB Ludmiła Szyżkina stwierdziła, że w mieszkaniu doszło do wycieku wody i aby rozwiązać ten problem, trzeba było oczyścić pomieszczenie ze śmieci.
Czytaj także
- Dlaczego należy obalać drobne rosyjskie 'fake news'? Wyjaśnia szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji
- Mężczyznom za granicą od teraz łatwiej jest uzyskać ukraiński paszport
- Ukraińcy nie wierzą w sprawiedliwy pokój za Trumpa. Ankieta
- «Cywile kontra wojskowi». Ekspert RBN przytoczył główne „fake newsy” na temat Ukrainy
- Putin nie żyje, metro w Kijowie zamykają. Jak Ukraińcy żartowali w Dzień głupca
- Front Stalowy przekazał 157. brygadzie transport i sprzęt dla mobilności i wsparcia technicznego