Podczas ataku rosyjskich dronów w Kijowie zginęła dziewczynka.


Wrogie drony trafiły w wieżowiec w Kijowie
W dzielnicy Soleczniki w Kijowie doszło do ostrzału ze strony wrogich bezzałogowych statków powietrznych (dronów), co spowodowało ofiary wśród ludności cywilnej. W wyniku tej tragedii zginęła dziewczynka urodzona w 2009 roku.
„W budynku w dzielnicy Soleczniki w Kijowie uszkodzone zostały mieszkania od 17 do 21 piętra. Pożar został ugaszony. Zginęła dziewczynka urodzona w 2009 roku. Rannych zostało 5 osób. Czterem udzielono pomocy na miejscu, jedną osobę przewieziono do szpitala. Na miejscu rozwinięto mobilny namiot dla mieszkańców budynku w celu udzielenia niezbędnej pomocy” – poinformował mera Kijowa Wałerij Kłyczko.
Dziś w dzielnicy Soleczniki w wieżowcu dało się uszkodzenia kilku mieszkań na wyższych piętrach.
Później szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej, Serhij Popko, poinformował, że trwa ewakuacja mieszkańców z wielopiętrowego budynku w dzielnicy Soleczniki.
„Ponadto istnieje informacja o spadających odłamkach na terenie otwartym w dzielnicy Szewczenkowski. Wstępnie bez ofiar. Informacje są szczegółowo sprawdzane” – zauważył.
W Kijowie przez całą noc trwała kilkukrotnie alarm przeciwlotniczy z powodu ataków „Szachedów”. Według Sił Powietrznych, w mieście działały systemy obrony przeciwlotniczej.
Dodatkowo podano, że w wyniku ataku rakietowego w Dniepro zginęły trzy osoby, a kilka osób odniosło obrażenia.
Czytaj także
- W Kijowie działa obrona powietrzna
- W Kijowie słychać wybuchy, działa OPL
- Atak dronów i współpraca USA z Rosją: najważniejsze informacje za noc