We Francji na samochodach pojawiają się żółto-niebieskie napisy. Za prowokacjami prawdopodobnie stoją Rosjanie.


We Francji nieznajomi zostawiają napisy ukraińskiej flagi na samochodach, co spowodowało dziesiątki skarg obywateli. Na karoseriach samochodów zostawiane są napisy 'Ukraino, potrzebujemy twojego samochodu!'. Te przestępstwa stają się coraz bardziej powszechne w różnych miastach, w tym w Lyonie, Villeurbanne, Saint-Étienne, Meudon i Montpellier. Już rozpoczęto śledztwo w sprawie 'szkód grupowych'. Wiceprezydent Związku Ukraińców we Francji, Włodzimierz Kołamiński, twierdzi, że za tymi napisami stoją rosyjscy agenci. Podobne przypadki przypominają szablonowe obrazy, które pojawiły się w Paryżu i jego przedmieściach w 2023 roku i zostały zamówione przez rosyjskie służby specjalne.
Na Litwie aktualna jest kampania przeciwko rekrutacji, mająca na celu zwiększenie świadomości obywateli o niebezpieczeństwie ze strony wrogich służb. W ramach tej kampanii pokazywane są filmy oparte na rzeczywistych sytuacjach, aby podkreślić, że każdy obywatel może stać się celem.
Czytaj także
- Zdjęcie Trumpa i syna Elona Muska stało się wirusowe
- W Chinach rozbił się myśliwiec podczas lotu treningowego (wideo)
- Południe USA nawiedziła potężna burza: wiele ofiar i zniszczeń
- Trump skomentował spotkanie Witkoffa z Putinem i obraził dziennikarzy
- Założyciel Telegramu Durov opuścił Francję - AFP
- Senator USA odmówił jazdy na Tesla po sporze z Muskiem w sprawie Ukrainy