Syrski po raz pierwszy zareagował na oświadczenia dotyczące przeniesienia personelu Sił Powietrznych do piechoty.


Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy omówił przeniesienie żołnierzy do piechoty
Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Oleksandr Syrskiy wyjaśnił przyczynę przeniesienia niektórych żołnierzy do piechoty. Zaznaczył, że decyzja ta nie dotyczy wysoko wykwalifikowanego personelu Sił Powietrznych ZSU. W swoim wywiadzie Syrskiy zaznaczył, że jego zarządzenie nie dopuszcza przeniesienia specjalistów, którzy mają doświadczenie i umiejętności obsługi samolotów.
Jednakże mamy potrzebę zwiększenia liczby personelu w naszych zmechanizowanych brygadach na froncie. Możliwości mobilizacyjne tego nie zabezpieczają, dlatego zezwalamy na redukcję składu logistycznego oraz części wsparcia wojska, a także niektórych pracowników zajmujących się obsługą.
W rozmowie Syrskiy zaznaczył, że sztaby ZSU przeprowadziły obliczenia i mają plany na rozwiązanie bieżących problemów. Nie pozwolą na przenoszenie żołnierzy, których przeniesienie jest zabronione, na front. Dowódca podkreślił, że przeniesienie specjalistów z inżynieryjno-lotniczej służby do innych jednostek wojskowych nie będzie miało miejsca.
Główne dowództwo wcześniej poinformowało, że przeniesienie personelu Sił Powietrznych do brygad lądowych nie jest planowane. Również nie przewiduje się przeniesienia specjalistów, którzy kształcili się za granicą lub mają trudne do zastąpienia umiejętności. Komisja Sił Powietrznych bada informacje o przeniesieniu żołnierzy z deficytowymi specjalnościami do innych jednostek wojskowych ZSU.
Czytaj także
- W Charkowie doszło do starcia między wojskowymi TCK a cywilnymi mężczyznami
- Dywersanci przeniknęli do obwodu sumskiego: czy granicznicy zdołali zatrzymać ich atak
- Zabójstwo Ganula: pojawiły się nowe szczegóły dotyczące podejrzanego
- Trzecia brygada szturmowa oficjalnie stała się Trzecim Korpusem Armijnym
- Zatrzymano podejrzanego o zabójstwo aktywisty Dymiana Hanula
- „Guza była wielkości dłoni”. We Lwowie lekarze uratowali noworodka