Seul przygotowuje plan w razie wznowienia dialogu Trumpa z Koreą Północną.


Południowa Korea przygotowuje się do możliwych negocjacji między nowym prezydentem USA Donaldem Trumpem a Koreą Północną. Minister spraw zagranicznych Korei Południowej Cho Tae-youl ogłosił to podczas briefingu razem z ministrem finansów Choi Sang-mok. Starają się uspokoić swoich międzynarodowych partnerów po kryzysie politycznym w kraju.
Zgodnie z słowami Cho, kryzys polityczny w Korei Południowej utrudnił komunikację z zespołem Trumpa, ale MSZ już opracowuje strategię dla możliwych negocjacji. Zauważył również, że nowo wybrany prezydent USA nie ignoruje problemu nuklearnego Korei Północnej i Korea Południowa jest gotowa omówić ten temat z nim. Minister podkreślił konieczność reagowania na współpracę wojskową Korei Północnej z Rosją w odniesieniu do wojny na Ukrainie. Choi Sang-mok zapewnił, że rząd jest gotowy wykorzystać wszystkie dostępne narzędzia do stabilizacji gospodarki i rynku walutowego.
Południowa Korea znajduje się w kryzysie wewnętrznym, ale również przygotowuje się na możliwe zmiany w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi po powrocie Trumpa do władzy. Zespół Trumpa uważa bezpośredni dialog z liderem Korei Północnej Kim Dzong Unem za skuteczny sposób na złagodzenie napięć między państwami, szczególnie dzięki osobistym relacjom, które nawiązali podczas poprzedniej kadencji Trumpa. Te relacje, które początkowo były napięte, z czasem doprowadziły do trzech osobistych spotkań i stały się rewolucyjnym krokiem w relacjach między USA a Koreą Północną.
Czytaj także
- Zeleński powołał nowego szefa sztabu generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy: podano powód
- Trump powiedział, kiedy można spodziewać się postępu w zakresie uregulowania wojny na Ukrainie
- 'Nie ze względu na Rosję': Macron ujawnia szczegóły misji pokojowej w Ukrainie bez zgody RF
- To nie jest droga do pokoju: Zełenski ujawnia skalę rosyjskich ostrzałów w 11 obszarach Ukrainy
- Rosja przywróciła kontrolę nad Sużą i zajęła 2 miejscowości: mapy DeepState
- Jedno z krajów Europy odmówiło wsparcia Ukrainy