Surfujący z USA zdobył gigantyczną 32-metrową falę.
03.01.2025
2430

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
03.01.2025
2430

Surfujący Alessandro 'Alo' Slebią złapał rekordową 32-metrową falę w miejscu do surfingu Mavericks w pobliżu zatoki Half Moon Bay. To prawdopodobnie nowy światowy rekord, poprzedni wynosił 26 metrów. O tym informuje newsbreak.com
Uznanie poprzedniego światowego rekordu trwało 18 miesięcy, a obecnie nie jest jasne, czy Slebią naprawdę go pobił. Ocena wysokości fal do surfingu jest skomplikowana i kontrowersyjna. Frank Kiararte, członek zespołu ratunkowego Mavericks, zauważył, że analiza jest wstępna.
'To była naprawdę największa fala w moim życiu, i to jest wszystko, co mnie teraz naprawdę interesuje' - powiedział sam Slebią.
Zobacz ten post na Instagramie
Czytaj także
- Milewski ostro skrytykował graczy 'Dynama', którzy ledwo nie pobili się nawzajem
- Ukraina rozpoczęła przygotowania do rywalizacji z Belgią w fazie pucharowej Ligi Narodów
- Rozpoczął się proces sądowy przeciwko lekarzom, którzy leczyli Maradonę w ostatnich dniach jego życia
- Na Kursku Siły Zbrojne Ukrainy zlikwidowały dziecięcego trenera szachowego z Krymu
- Reprezentacja Ukrainy została uznana za najlepszych biathlonistów tygodnia. Wyniki głosowania
- Ukraina zdobyła 16 medali na ostatnim etapie Pucharu Świata w parabiatlonie