SBU pokazała szczątki wrogiego drona, który zaatakował Czarnobyl.


Śledczy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy rozpoczęli śledztwo w sprawie rosyjskiego ataku na schronienie 4. bloku energetycznego Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Prasowa służba SBU poinformowała, że poziom promieniowania na terenie Czarnobyla i w strefie wykluczenia pozostaje w normie.
Śledztwo ujawniło szczątki rosyjskiego bezzałogowego statku powietrznego z głowicą bojową i numerem seryjnym. Według ekspertów, zaplanowano specjalny atak na schronienie, a budynek doznał znacznych uszkodzeń.
Obecnie prowadzone są działania śledcze w celu ustalenia wszystkich szczegółów zbrodni oraz pociągnięcia winnych do odpowiedzialności.
Reakcja prezydenta i MAAE
Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że dron z głowicą wybuchową trafił w ochronne schronienie w Czarnobylu. Pożar został ugaszony, a poziom promieniowania nie zmienił się, ale budynek doznał istotnych uszkodzeń. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej potwierdziła wybuch nad sarkofagiem oraz pożar w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej.
Budowa nowego schronienia
Schronienie Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, które miało być eksploatowane przez 20-40 lat, zostało zbudowane w 2019 roku. Na jego budowę wydano dużą ilość betonu i stalowych konstrukcji, a prace wykonywało 90 tysięcy pracowników. Ten budynek został zainstalowany, aby zapewnić bezpieczeństwo i zapobiec wyciekom promieniowania.
Według DSNS, poziom promieniowania w Czarnobylu po ataku drona pozostaje w normie.
Czytaj także
- Zeleński skomentował atak na port w Odessie, w wyniku którego zginęli cudzoziemcy
- Zeleński opowiedział o działaniach mających na celu udoskonalenie dronów uderzeniowych i wysiłkach na rzecz pokoju
- Konflikt Trumpa z Zełenskim: ankieta pokazała, co myślą Amerykanie