Rekrutacja kobiet: jakie specjalności wybierają Ukrainki, które dołączają do Sił Obronnych.


Ministerstwo Obrony informuje, że ponad 36 tysięcy obywateli uzyskało porady dotyczące wstąpienia do służby wojskowej przez centra rekrutacyjne ukraińskiej armii. Z nich ponad 8 tysięcy stało się kandydatami do Sił Obronnych, przy czym 20% z nich to kobiety.
Zgodnie z danymi Ministerstwa Obrony, centra rekrutacyjne ukraińskiej armii osiągają wysoki poziom zaangażowania kobiet w różnych obszarach Ukrainy. Szczególnie najwyższy procent kandydatek do Sił Obronnych Ukrainy odnotowano w następujących obszarach:
Czerniowiecka - 46%
Chmielnicka - 42%
Tarnopolska - 38%
Rówieńska - 33%
Czernihowska - 31%
Odeska - 29%
Sumska - 27%
W internetowym centrum rekrutacji, które działa w całym kraju, ten wskaźnik wynosi 37%.
'Liczba kobiet, które dołączają do Sił Obronnych przez centra rekrutacyjne, świadczy o ich aktywnym udziale w obronie kraju. Kobiety aktywnie zajmują stanowiska sztabowe, medyczne i bojowe, w tym w obszarze dronów. To ponownie potwierdza, że ukraińskie wojsko oferuje możliwości dla wszystkich, którzy chcą wnieść swój wkład w nasze wspólne zwycięstwo', powiedział wiceminister obrony Ukrainy, generał brygady sprawiedliwości Serhiy Melnyk.
Podział kobiet, które dołączyły do Sił Obronnych przez centra rekrutacyjne ukraińskiej armii na dzień 25 stycznia 2025 roku według specjalności:
stanowiska sztabowe - 24%
medycy bojowi, pielęgniarki, lekarze - 22%
specjalności związane z dronami - 13%
kucharze - 12%
specjalności strzeleckie - 6%
komunikacja i cyberbezpieczeństwo - 6%
psycholodzy - 3%
Czytaj także
- Ile Amerykanów popiera podejście Trumpa do relacji z Rosją: badanie CNN
- ISW wyjaśnia, po co Putin odnosi się do 'otoczenia' Sił Zbrojnych Ukrainy w Kursku
- Erdogan wskazał klucz do końca wojny Rosji z Ukrainą
- Stalowy jeż: UE odpowiedziała, czy zaprzestanie dostaw broni dla Ukrainy
- 'Brak jakichkolwiek korzyści': Rubio stwierdził, że negocjacje między Ukrainą a Rosją są niemożliwe bez ustępstw
- Orban opublikował '12 punktów żądań do Brukseli' z tezą 'Unia bez Ukrainy'