Putin może uderzyć w siły pokojowe. Były ambasador w USA przewiduje zachowanie rosyjskiego dyktatora.

Pomimo uzgodnienia 30-dniowego zawieszenia broni, Rosja nadal atakuje Ukrainę rakietami i dronami oraz niszczy ukraińską infrastrukturę. Były ambasador Ukrainy we Francji i USA Oleg Szamszur ostrzega, że nawet w przypadku przybycia zagranicznych sił pokojowych do Ukrainy, państwo-agresor może nie wstrzymać swoich działań.

Putin będzie próbował prowokować, a nawet atakować jednostki pokojowe, mówi Szamszur. - Chce sprawdzić reakcję Zachodu: zobaczyć, jak zareagują na jego działania. Jeśli przywódcy zachodni jedynie ogłoszą, nie podejmując aktywnych działań, Putin będzie działał jeszcze brutalniej. Jego obecność nie będzie poważnym ograniczeniem dla dalszej agresji.

Wcześniej informowano, że ukraińskie władze mają listę krajów, które są gotowe wysłać kontyngenty wojskowe do Ukrainy w celu zapewnienia zawieszenia broni.

Wielka Brytania, Niemcy i Francja już ogłosiły swoją gotowość do wysłania swoich żołnierzy do Ukrainy.

Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii David Lammy oświadczył, że Putin nie powinien mieć prawa weta na obecność europejskich sił pokojowych w Ukrainie, jeśli zostanie zawarte porozumienie o zakończeniu wojny.