Prezydent Realu zapłacił każdemu zawodnikowi klubu 250 tys. euro za awans z Atletico.

Prezydent Realu zapłacił każdemu zawodnikowi klubu 250 tys. euro za awans z Atletico
Prezydent Realu zapłacił każdemu zawodnikowi klubu 250 tys. euro za awans z Atletico

Prezydent Realu Florentino Perez hojnie nagrodził zawodników madryckiego klubu za zwycięstwo nad odwiecznym rywalem w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Podano, że Perez zapłacił każdemu zawodnikowi klubu po 250 tys. euro za całkowite zwycięstwo w starciu z Atletico.

Jak poinformowano, w Lidze Mistrzów zakończyły się mecze 1/8 finału, które wyłoniły wszystkich uczestników ćwierćfinałów turnieju.

W szczególności do ćwierćfinałów awansowały kluby Ukraińców Andrija Łunina (Real) oraz Ołeksandra Zinczenka (Arsenal). Sam Zinchenko wyróżnił się efektownym golem z poza pola karnego.

Lille (Francja) – Borussia (Niemcy) 1:2 (po sumie dwóch pojedynków 2:3)

Gole: David (5) – Can (54), Bayer (65)

Aston Villa (Anglia) – Brugge (Belgia) 3:0 (po sumie dwóch pojedynków 6:1)

Gole: Asensio (50, 61), Maatsen (57)

Atletico (Hiszpania) – Real (Hiszpania) 1:0 (po sumie dwóch pojedynków 1:1), po rzutach karnych – 2:4

Gole: Gallagher (1)

Arsenal (Anglia) – PSV (Holandia) 2:2 (po sumie dwóch pojedynków 9:3)

Gole: Zinchenko (6), Rice (37) – Perisić (19), Driusz (70)

Przypominamy, że dzień wcześniej wyłoniono pierwszych czterech uczestników ćwierćfinałów Ligi Mistrzów.

Etap 1/8 finału przeszły PSG, Bayern, Inter i Barcelona.

Barcelona – Benfica 3:1 (po sumie dwóch pojedynków 4:1)

Gole: Rafinha (11, 42), Yamal (27) – Otamendi (13)

Barcelona zaczęła grę aktywniej i już w 11 minucie Rafinha otworzył wynik. Benfica dość szybko wyrównała wynik – w 13 minucie Otamendi zdobył gola głową.

W 27 minucie Yamal zdobył wspaniałego gola długim strzałem. Pod koniec pierwszej połowy Rafinha znów się wyróżnił – wynik stał się 3:1.

W drugiej połowie Barcelona zdołała utrzymać przewagę i stała się pierwszym ćwierćfinałem Ligi Mistrzów.

W składzie Benfiki przez cały mecz grał ukraiński bramkarz Andrij Łunin. Kilka razy uratował swoją drużynę, ale nie zdołał pomóc jej przedłużyć walki w turnieju.

Bayer – Bayern 0:2 (po sumie dwóch pojedynków 0:5)

Gole: Kane (52), Davies (71)

Los niemieckiego starcia został rozstrzygnięty jeszcze w pierwszej grze. W meczu rewanżowym Bayern znów posiadał przewagę. Gole Kane'a i Daviesa w drugiej połowie przyniosły zwycięstwo monachijskiemu klubowi również w meczu rewanżowym.

Liverpool – PSG 0:1 (po sumie dwóch pojedynków 1:1), po rzutach karnych – 1:4

Gole: Dembélé (12)

Już w 12 minucie gry Dembélé wyrównał ogólny wynik w starciu. PSG, jak w pierwszej grze, miało przewagę, ale drugi raz nie zdołało zdobyć bramki. Jednocześnie, Kwanza w 79 minucie mógł dać Liverpoolowi bilet do ćwierćfinału, ale trafił głową w słupek bramki.

Los pojedynku rozstrzygał się w serii rzutów karnych. Prawdziwym bohaterem okazał się bramkarz PSG Donnarumma, który obronił dwa strzały.

Inter – Feyenoord 2:1 (po sumie dwóch pojedynków 4:1)

Gole: Thuram (8), Çalhanoğlu (51) – Moder (42)

Inter zdołał utrzymać swoją przewagę i jako jedyny z włoskich klubów przedostał się do ćwierćfinałów Ligi Mistrzów.


Czytaj także

Reklama