Zmarł więzień polityczny stalinowskich obozów Ivan Mihuś.


Ukraiński artysta i pisarz Ivan Mihuś zmarł w wieku 92 lat. Informację tę podała służba prasowa Rady Miejskiej Lwowa.
Ivan Mihuś urodził się 17 czerwca 1933 roku w ukraińskiej rodzinie w wiosce Ułhiwok. W 1946 roku jego rodzinę przesiedlono do ZSRR w ramach programu 'wymiany ludności'.
Od 1949 do 1955 roku Ivan Mihuś przebywał w obozach pracy poprawczej w Mordowii i Urale. W 1959 roku został skazany na 13 lat za popieranie szesnastników. W 2018 roku opublikował swoją autobiografię 'Bumerang, czyli w szponach czerwonego diabła', w której opisał swoje doświadczenia z tamtych lat.
'Starałem się napisać moją autobiograficzną powieść. Zaczyna się od moich młodzieńczych lat. Opisano przesiedlenie w Zakerzonniu, gdzie się urodziłem, pierwszy areszt, spotkanie z Piotrem Frankiem, Mordowia, więzienie oraz spotkanie z Józefem Słypym', zauważył Mihuś.
Dziś we Lwowie odbędzie się ceremonia żałobna w kaplicy Narodzenia Jana Chrzciciela o 19:00 oraz uroczystości pogrzebowe jutro o 14:00 w Garnizonowym Kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Zaplanowano także miejską ceremonię pożegnania na placu Rynok o 14:35. Pogrzeb Ivana Mihuśa odbędzie się na cmentarzu Łyczakowskim.
W obwodzie orenburskim w Rosji zmarł również więzień polityczny Konstantin Shiring, który został bezprawnie skazany na Krymie, który jest czasowo okupowany.
Przedstawicielka prezydenta Ukrainy w Krymie, Tamila Tasjeva, oświadczyła, że po deokupacji Krymu wszyscy więźniowie polityczni, którzy przebywają w więzieniach na podstawie sfabrykowanych oskarżeń okupantów, zostaną zwolnieni bez ponownego rozpatrzenia spraw.
Czytaj także
- W Kraju Krasnodarskim słychać było wybuchy z powodu ataku dronów
- Tajne choroby Putina. Dziennikarze otrzymali wyniki badań krewnych dyktatora
- Torebki, zabawki, hulajnoga. Pracownicy komunalni z Kropywnyckiego pokazali "skarby" z kanalizacji
- Dzień Świętego Patryka: tradycje i historia święta
- Rosjanka, którą uratowało ZSU na Kujawach, skłamała propagandystom o egzekucjach
- Pojawienie się posła Dowhiego na wydarzeniu wolontariuszy wywołało falę oburzenia w sieci