Polska deportuje blogera, który robił prowokacje i zamieszki w Warszawie (wideo).

W Warszawie policja zatrzymała blogera Władysława Ołijnyczenka, znanego jako Crawly na TikToku. Napadł na dwa samochody w centrum miasta. O tym poinformował rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Polski Jacek Dobżyński w mediach społecznościowych X.

«Mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom Straży Granicznej, którzy rozpoczęli proces jego deportacji z Polski», - podano w komunikacie.

Wiadomo, że nie tylko rozbijał samochody, ale także gromadził publiczność i prowokował incydenty w centrach handlowych w Polsce.

Centrum Monitorowania Rasistowskich i Ksenofobicznych Zdarzeń zwróciło się do prokuratury w sprawie zamachów, które powodował Ołijnyczenko, oraz obelg pod adresem Polaków. Również w swoich transmisjach twierdził, że lepiej by mu było w Moskwie, niż w Polsce.

Z danych Centrum Monitorowania wynika, że Ołijnyczenko jest obywatelem Białorusi, ale przez długi czas mieszkał i uczył się w ukraińskim Dnieprze.

Z Polski do Ukrainy deportują milionowego TikTok-blogera Crawly, - MSW Polski

— GŁÓWNY (@GLAVCOM_UA)

Przypominamy, że Ołijnyczenko zaczął prowadzić swoją stronę na TikToku oraz na platformie Twitch w 2023 roku. Publikował filmy, na których przebrany był za krasnoluda i próbował dostać się do pomieszczeń służbowych centrów handlowych oraz lokali gastronomicznych.

9 listopada streamer ogłosił, że następnego dnia odbędą się ostatnie zdjęcia grupowe w Warszawie, ponieważ jak mówiono, ma być deportowany z Polski. Już 10 listopada opublikował wideo, na którym razem z fanami skacze na dachu dwóch samochodów i niszczy pojazdy.

Kiedy przechodzień zwrócił na to uwagę, bloger odpowiedział, rozpylając na niego piankę z gaśnicy. Jego działania były radośnie wspierane przez jego fanów, którzy głównie są nastolatkami.