Politico prognozowało, jak długo będą trwały działania wojenne na Ukrainie.


Walce między Ukrainą a Rosją o strategiczne przewagi
W ciągu najbliższych 7 tygodni przed inauguracją prezydenta USA Donalda Trumpa, Ukraina i Rosja aktywnie dążą do uzyskania strategicznych przewag na froncie, informuje wydanie Politico.
Zgodnie z danymi ekspertów, obie strony starają się zdobyć jak najwięcej terytoriów i wzmocnić swoje pozycje przed potencjalnymi rozejmami. Trump już wyznaczył Keitha Kellogga swoim specjalnym przedstawicielem z mandatem do negocjacji w sprawie rozejmu.
Sytuację komplikuje agresywna retoryka rządu rosyjskiego. Rosja przerzuciła dużą liczbę północnokoreańskich wojsk na front, osłabiając ograniczenia jądrowe i grożąc atakiem na amerykańską bazę przeciwrakietową w Polsce.
Eksperci NATO szacują, że rosyjska armia codziennie traci około 1500 żołnierzy, jednak nadal posuwa się naprzód. Ukraińscy obrońcy nadal demonstrują odporność mimo trudnych warunków.
Minister spraw zagranicznych Norwegii, Espen Barth Eide, ostrzega, że warunki przyszłego rozejmu mogą określać życie Ukraińców przez pokolenia.
Eksperci uważają, że Putin dąży nie tylko do osiągnięcia umowy, ale także do zrujnowania istniejącego porządku międzynarodowego, łącząc tzw. 'globalną większość' przeciwko Zachodowi.
Przewodniczący Rady Rezerwistów Wojsk Lądowych, Iwan Tymońko, prognozuje, że najbliższe dwa miesiące będą krytyczne, ponieważ Kreml będzie starał się zdobyć korzystniejsze warunki przed inauguracją Trumpa.
Czytaj także
- Sieć 'Prawda': Jak Rosja manipuluje zachodnimi chatbotami dla swojej propagandy
- Podwójna solidarność: jak Niemcy naprawdę odnoszą się do Ukrainy
- W UE rozważają przywrócenie obowiązku wojskowego w obliczu zwrotu Trumpa w stronę Rosji - media
- 'Jak z filmu grozy': jak ukraińscy obrońcy wycofywali się z Kurska
- Ukraińcom wytłumaczono, jak prawidłowo sprzedać działkę
- Trump zagroził Iranowi 'okropnymi konsekwencjami' za wsparcie Houthi