Nowy kurs obronny Serbii: Belgrad zerwał umowy obronne z Rosją.


Serbia anulowała niektóre umowy z Rosją dotyczące dostaw broni z powodu sankcji przeciwko Moskwie w związku z inwazją na Ukrainę. Belgrad coraz częściej zwraca się do innych dostawców broni, donosi Berliner Zeitung.
Szef sztabu generalnego Serbii Milan Mojsilović powiedział w wywiadzie dla serbskiej gazety 'Vechernje Novosti', że dostawy broni z Federacji Rosyjskiej stały się niemożliwe z powodu wojny na Ukrainie, podał UNIAN.
'Anulowaliśmy niektóre umowy i odłożyliśmy inne, mając nadzieję, że sytuacja w międzynarodowych stosunkach na poziomie globalnym się unormuje i będziemy mogli zrealizować kontrakty', powiedział dziennikarzom.
Mojsilović zauważył, że Serbia zdołała znaleźć sposób na zapewnienie systemu dostaw części zamiennych i serwisowania sprzętu bojowego nawet w warunkach sankcji przeciwko Federacji Rosyjskiej, ponieważ w przeważającej części jest to broń radziecka.
W publikacji przypomniano, że w sierpniu 2024 roku Serbia zgodziła się na zakup 12 myśliwców Rafale we Francji, aby zastąpić swoje rosyjskie MiG-29. Ponadto Belgrad niedawno ogłosił przyjęcie na uzbrojenie chińskiego systemu rakietowego FK-3, który został dostarczony w 2022 roku. Serbia stała się pierwszym krajem w Europie, który używa tego systemu.
Czytaj także
- ISW wyjaśnia, po co Putin odnosi się do 'otoczenia' Sił Zbrojnych Ukrainy w Kursku
- Erdogan wskazał klucz do końca wojny Rosji z Ukrainą
- Stalowy jeż: UE odpowiedziała, czy zaprzestanie dostaw broni dla Ukrainy
- 'Brak jakichkolwiek korzyści': Rubio stwierdził, że negocjacje między Ukrainą a Rosją są niemożliwe bez ustępstw
- Orban opublikował '12 punktów żądań do Brukseli' z tezą 'Unia bez Ukrainy'
- Europa zgodziła się na taktykę przeciwko Putinowi po spotkaniu w Londynie