Nie Charków i Sumi: były dowódca NATO wymienił miasto, które jest strategicznym celem Putina.


Były dowódca sił NATO na Kosowie, generał Wesley Clark, poinformował, że Rosja zamierza zdobyć Odessę. Zauważył, że Rosja stara się stworzyć zagrożenie dla Charkowa i Sum, ale jej prawdziwym strategicznym celem jest Odessa. Clark jest przekonany, że dla Ukrainy bardzo ważne jest pozbawienie rosyjskich najeźdźców możliwości logistycznych.
Generał podkreślił również, że Ukrainie brakuje zasobów, aby pokonać rosyjską machinę wojenną, i należy przekonać Putina, że nie będzie mógł wygrać wojną. Wcześniej wzięci do niewoli rosyjscy żołnierze potwierdzili, że otrzymali rozkaz osiągnięcia granicy administracyjnej między obwodami donieckim i dniepropietrowskim.
Ponadto Rosja stosuje nową taktykę ostrzałów Charkowa, gdy drony wpływają na jedną część miasta w krótkim okresie czasu. Już były przypadki masowych ostrzałów w Charkowie, które wyrządziły szkody obiektom cywilnym.
Czytaj także
- ISW: Rosja planuje zdobyć Sumy, ale nie ma do tego wystarczająco dużo sił
- Wróg zaatakował Charków rakietami: uszkodzone budynki
- 'Wierchy Bojka': jak Rosjanie wykorzystywali radar w Morzu Czarnym
- Były lekarz Białego Domu ocenił, ile czasu zostało Joe Bidenowi
- Rosjanie dotarli na granicę Dniepropietrowszczyzny? CPD zdementowało fake news
- Rzecznik Bidena zapewnił, że polityk nie wiedział o raku podczas prezydentury