Połączony atak na Charków: pojawiły się zdjęcia skutków.


Znów rosyjscy terroryści zaatakowali obwód charkowski, szkodząc budynkom i wywołując pożary. Donosi o tym 'Główny Komisarz' powołując się na Państwową Służbę ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS).
«W nocy wróg dokonał połączonego ataku przy użyciu dronów i rakiet na Charków i jego przedmieścia», – podano w komunikacie.
Atak doprowadził do pożarów w budynkach przemysłowych i magazynowych, stacji obsługi i budynku mieszkalnym w nowobawarskim rejonie Charkowa. Jedna osoba została ranna. W wiosce Cyrkuny spłonął budynek mieszkalny, jednak nie ma poszkodowanych.
Strażacy i ekipy pirotechniczne już prowadzą prace ratunkowe na miejscu zdarzenia.
Szczegóły ataku
Do ataku na Charków rosyjscy terroryści użyli dziewięciu «Shahedów» i dwóch rakiet nieokreślonego typu. Pożary wystąpiły na czterech terenach przemysłowych.
Cała sytuacja trwa 1197. dzień pełnoskalowej wojny, podczas której przeciwnik przeprowadza ataki rakietowe i powietrzne na pozycje ukraińskich sił zbrojnych i miejscowości.
Pomimo wysiłków Ukrainy w stawianiu oporu rosyjskiej agresji, ataki na ludność cywilną i infrastrukturę podkreślają znaczenie dalszego wsparcia międzynarodowego oraz zapewnienia bezpieczeństwa w regionie.
Po kolejnych atakach rosyjskich terrorystów na obwód charkowski, ukraińscy obrońcy kontynuują walkę o bezpieczeństwo ludności cywilnej i infrastruktury. Podkreśla to znaczenie wsparcia i współpracy z międzynarodowymi partnerami w celu zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa w regionie, ponieważ agresywne działania nadal zagrażają pokojowej ludności Ukrainy.Czytaj także
- Przyczyny cenowe straciły sens i powinny zostać zniesione - przedstawicielka Ukraińskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej
- W Winnicy mężczyzna spacerował po mieście z pociskiem artyleryjskim (film)
- Ukraina i Dania będą wspólnie produkować drony i rakiety poza granicami kraju
- Uderzenie w Dniepr: liczba ofiar wzrosła do 19 (zaktualizowane)
- Okupanci zajęli Andrijiwkę i Konstantynopol – DeepState
- Rosja angażuje Afgańczyków przez 'Talib' do 'odbudowy' zajętych terytoriów