Francja chce «przyciągnąć» ludzi do wsi za pomocą barów.

Projekt ustawy, który ułatwi otwieranie barów we wioskach we Francji, został wniesiony do parlamentu

Inicjatorem projektu ustawy jest deputowany centrowy Guillaume Casbarian. Jego celem jest poprawa życia społecznego na obszarach wiejskich.

Obecnie wiele lokalnych regionów we Francji nie ma sklepów, kawiarni ani barów. Według deputowanego, powrót takich lokali do odległych wsi wzmacnia więzi społeczne, stymuluje gospodarkę i tworzy miejsca pracy.

Dziś dwie trzecie gmin we Francji nie ma już sklepów. Logicznym jest, że jeszcze więcej nie ma bistro ani kawiarni - martwi się deputowany.

Zgodnie z projektem ustawy, właściciele kawiarni we wsiach liczących mniej niż 3500 mieszkańców będą mogli uzyskać pozwolenie na otwarcie baru, w którym serwowane są napoje alkoholowe o zawartości alkoholu powyżej 18% w uproszczonej procedurze.

Obecnie do otwarcia takiego lokalu w małych miejscowościach we Francji trzeba czekać na zamknięcie innego lokalu z taką licencją, co może zająć długo nawet po zaprzestaniu jego działalności.

Część przeciwników inicjatywy obawia się wzrostu spożycia alkoholu we wsiach, gdzie brakuje możliwości leczenia uzależnienia od alkoholu. Ale zwolennicy projektu ustawy twierdzą, że to pomoże zlikwidować izolację mieszkańców wsi, ponieważ mocne napoje alkoholowe są już dostępne w supermarketach.

Liczba gmin, które mogą skorzystać z tej ulgi, jest trudna do określenia. Według danych Związku Burmistrzów Francji, ponad 31000 gmin ma mniej niż 3500 mieszkańców. Ale dotyczy to tylko gmin, w których nie ma barów, bistro ani kawiarni, które już mają licencję.

Warto również zauważyć, że właściciel dwóch kawiarni w centrum Kijowa, położonych w centrum Kijowa, zmienił ich nazwy po wstrzymaniu dostaw amerykańskiej broni wojskowej do Ukrainy.