Zawodnik MMA i były "azowiec" przygotowywał zamach w pobliżu TCK w Krzywym Rogu, według mediów.

Zawodnik MMA i były
Zawodnik MMA i były "azowiec" przygotowywał zamach w pobliżu TCK w Krzywym Rogu, według mediów

W mieście Krzywy Róg pracownicy SBU zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który zamierzał przeprowadzić zamach w pobliżu lokalnego TCK. Według informacji czasopisma 'Głowkom', zatrzymany jest 26-letnim wojownikiem z Szepcickiego w obwodzie lwowskim o imieniu Walentyn Pidkowicz.

Ukraińska Służba Bezpieczeństwa informuje, że ta osoba planowała zostawić bombę domowej roboty w pobliżu punktu kontrolnego, a rosyjscy agenci mieli ją zdetonować wspólnie z agentem. Podczas zatrzymania ujawniono również urządzenie wybuchowe z dodatkowymi elementami - śrubami, zbrojeniem i telefonem do aktywacji.

Według SBU, zatrzymany prowadził rozpoznanie w rejonie potencjalnego celu, gdzie planował zakopać urządzenie wybuchowe, które miało być ukryte pod gaśnicą w plecaku. Cały ten czas rosyjskie służby specjalne śledziły trasę ruchu swojego agenta za pomocą kamery jego telefonu komórkowego.

Wcześniej pracownicy SBU ustalili obecność rosyjskiego agenta i zatrzymali go, gdy przygotowywał się do zainstalowania urządzenia wybuchowego. Obecnie postawiono mu zarzut przygotowania do aktu terrorystycznego. Jest w areszcie i grozi mu do 12 lat więzienia z konfiskatą mienia.

Warto zauważyć, że Walentyn Pidkowicz jest byłym członkiem 'Azowa' i był uczestnikiem Narodowego Zespołu Tańca 'Młodość'.

W mieście Równe został również zatrzymany rosyjski agent, który przygotowywał detonację domowego urządzenia wybuchowego w pobliżu lokalnego TCK. Ponadto wiadomo, że SBU zatrzymała agenta rosyjskich służb specjalnych, który próbował zrealizować serię zamachów we Lwowie.

Według danych z dochodzenia, 23-letni mężczyzna z obwodu kijowskiego pracował dla wroga za wynagrodzenie 1000 dolarów. Jego celem były budynki TCK, SP oraz Głównego Dworca Kolejowego miasta. Zamierzał wykorzystać wcześniej przygotowaną bombę, którą uruchomiłby zdalnie.

Rosyjskie służby specjalne planowały przeprowadzenie krwawego zamachu z dużą ilością ofiar oraz zlikwidowanie swojego agenta jako 'zbędnego świadka'. Jednak SBU wcześniej ujawniła wrogie zamiary i zatrzymała wykonawcę 'na gorącym uczynku', gdy zakładał urządzenie wybuchowe w pobliżu dworca kolejowego.

Czytaj także

Reklama