Czy body positivity należy już do przeszłości? Guardian opowiada o zmianach na wybiegach mody.


Eksperci przemysłu mody są zaniepokojeni tendencją powrotu do "ekstremalnie chudych modelek". Na ostatnich pokazach 95% stylizacji prezentowali kobiety o "zerowym rozmiarze" (rozmiar 40-42 europejski).
Zaniepokojeni takim rozwojem wydarzeń eksperci zauważają, że obserwujemy niepokojący powrót do stosowania "wyjątkowo chudych modelek" w miastach takich jak Nowy Jork, Londyn, Mediolan i Paryż.
Na tych samych pokazach tylko 0,8% stylizacji należało do modelek plus size (rozmiar 52 i większy). Ponadto, na pokazach w Mediolanie 98% modelek było chudych.
Chude modelki zawsze były najbardziej popularne na wybiegach, ale ostatnio projektanci starali się przedstawić większy zakres ubrań dla różnych typów sylwetek. Już w 2000 roku modelka Jill Corleto stała się gwiazdą show Chanel, była pierwszą modelką od dziesięciu lat, która miała rozmiar większy niż 42 europejski.
Założycielka agencji modelek Milk Management, Anna Schillinglow, twierdzi, że cofamy się, ponieważ tak wielu projektantów mody traktuje modelki o pełniejszych kształtach jedynie jako modny trend. Zauważa również, że średni rozmiar ubrań w Wielkiej Brytanii to UK 16.
Mimo że w swoich kolekcjach kilka modeli średnich i dużych rozmiarów zainkludował dom mody Chanel, inne luksusowe marki nie przyłączyły się do tej tendencji. Różnorodność jest obecna w kolekcjach nowych projektantów.
Tydzień mody w Paryżu
Niedawno w Paryżu odbył się Tydzień Mody. W ramach tego wydarzenia dom mody L'Oreal przedstawił swoje suknie na pokazie w Paryskiej Operze Narodowej. Kendall Jenner i Cara Delevingne zaskoczyły widzów odważnymi stylizacjami, a Eva Longoria i Jane Fonda również zaprezentowały luksusowe suknie podczas pokazu Walk Your Worth w ramach kolekcji odzieży damskej na wiosnę-lato "Kolekcja 2025".
Czytaj także
- Dzień Świętego Patryka: tradycje i historia święta
- Rosjanka, którą uratowało ZSU na Kujawach, skłamała propagandystom o egzekucjach
- Pojawienie się posła Dowhiego na wydarzeniu wolontariuszy wywołało falę oburzenia w sieci
- ZSU wzięli do niewoli zdrajcę, który marzy, aby zabrała go Rosja
- Atak lotniczy na teatr dramatyczny w Mariupolu: trzecia rocznica
- Ojciec nie pozwalał jej iść na front, bo miała małe dziecko. Przypomnijmy sobie Jarosławę Nikonienko