„Jestem bardzo zadowolony z nich”. Trener Bournemouth chwali Zabarnego.

Główny trener Bournemouth chwali ukraińskiego obrońcę Zabarnego i argentyńskiego obrońcę Senesiego

Andoni Iraola, główny trener Bournemouth, wypowiedział się pochlebnie o grze środkowych obrońców swojej drużyny - Ukraińca Ii Zabarnego i Argentyńczyka Marcosa Senesiego w meczu z Manchesterem City (2:1). Jego zdaniem wykazali odwagę, potrafili kontrolować przestrzeń na boisku i skutecznie wykonywać swoje obowiązki.

„Myślę, że byli bardzo odważni, ponieważ trudno jest grać z tą przestrzenią, którą mieliśmy za sobą przez cały mecz, przeciwko Holandowi, który zawsze stanowi zagrożenie. Pod koniec meczu gra była już inna: oni naciskali na nas, musieliśmy bronić się przed wrzutkami, radzić sobie z trudnymi sytuacjami. Musieliśmy grać nie tylko przeciw Erlingowi, środkowi obrońcy Manchesteru City również posunęli się do przodu - wszyscy naciskali. Myślę, że faktycznie bardzo dobrze poradzili sobie ze swoją pracą. Świetnie pracują na treningach” - powiedział.

Iraola zauważył również, że ci dwaj obrońcy stawiają go w trudnym położeniu, ponieważ grają bardzo pewnie, przez co innym zawodnikom trudno jest zdobyć minutu gry.

„Czasami czuję się niesprawiedliwy wobec innych, ale to trudne. Marcos i Zaba stawiają mnie w bardzo trudnym położeniu, ponieważ trudno mi dawać minutę gry innym zawodnikom. Dobrze się czują przy piłce. Uważam, że Zaba szczególnie poprawił swoje umiejętności podejmowania szybkich decyzji podczas pracy z piłką. I w obronie grają bardzo solidnie, świetnie sobie z tym radzą. Powiedziałbym, że osiągają pewnego rodzaju przywództwo, w sensie, że dbają nie tylko o swoją pozycję, ale o strukturę jako całość. Jestem bardzo zadowolony z nich” - dodał trener.

Główny trener Romy Ivan Juric wytłumaczył, dlaczego ukraińskiemu napastnikowi Artemowi Dovbikowi nie udało się zagrać w meczu przeciwko Torino.

Należy także zauważyć sukces żeńskiej reprezentacji Ukrainy w piłce nożnej, która awansowała do finału barażów eliminacji do Mistrzostw Europy 2025 po zwycięstwie nad Turcją w pierwszej rundzie.